11 sty 2009

pierwszy raz ... na dwóch deskach

Zawsze chciałam spróbować jazdy na nartach, wreszcie mi się to udało i wcale nie musiałam jechać w tym celu w góry, 30 km od mojego miejsca zamieszkania jest narciarski raj. Kilka tras dla zaawansowanych i jedna dla początkujących czyli dla mnie, tzw. "ośla łączka".
Stok bardzo łagodny , ale kilka wywrotek zaliczyłam. Umiem jeździć zarówno przodem jak i tyłem he, he.


A po wszystkim grzaniec w karczmie stylizowanej na góralską.
Ech fajnie było :)

Uwaga, Attantion, Achtung, Pozor i Wnimanie Jaszka rozdaje cukierki o TU !!!

9 komentarzy:

UHK Gallery pisze...

CUDNIE!!!!!!!!!!!

:*

A czy Ty masz kask na głowie????? ahahahahhahahahah czy to nie tak jak myślę?????

Jesooo ala zazdraszczam tych nart....
A potem grzanego wina......

Filka pisze...

ja grzanego wina zazdroszczę, nart to ja w zyciu na nogach nie miałam :P
poka wiecej fot, np. jak leżysz hehehhe

EwaBD pisze...

Zazdraszczam mocno... Uwielbiam narty, dzięki nim mam kolano do wymiany ;) Małż niestety nie podziela mojego entuzjazmu, moja jedyna nadzieja w synach, jeszcze ze dwa lata i będę Bartka uczyła... może w końcu będę miała z kim jeździć ;) A małż będzie grzał dla mnie grzane wino ;)

EwaBD pisze...

Kask jest boski!!! hehehe... Masz jakieś zbliżenie? ;)

Wisani pisze...

U oczyWIście, że w kasku :D
Filka fot nie mam, film mam :D
Ewa niestety na miejscu okazało się, że 2 baterie do aparatu są kompletnie rozładowane i miąższ się zoomem nie pobawił haha.

pasiakowa pisze...

Hahaha :) To tak, jak ja na desce. Styl ' kamikaze ' prezentuję zwłaszcza ;)

Ale fajną tam zimę masz - tego zazdraszczam :)

Costa pisze...

Wi kochanie zostawie Ci linka do aktualnego blogu ;D
www.pasje-costy.blogspot.com

buziolllllll

StaroGardowe dzieła pisze...

Wi ale czadowo w tym kasku wyglądasz..... brehehehehe......nie no ale poważnie mówiąc to tak jak Ewa na nartach kocham jeździć ale kolano do wymiany więc póki co się nie wybieram :(

k_maja pisze...

hahaha! No, kochana! pełny profesjonalizm :*****