Ustrzelona, Upolowana, WInurzona ...

Ustrzelona zostałam przez pewną U na dodatek HaKa i tak już chyba z miesiąc chodzę postrzelona ...czas się z lekka WInurzyć ...
Zasady zabawy wszyscy znają ale regulamin wymaga żeby zacytować, więc cytuję żywcem kopiując od wiadomo kogo :)
Aby rozpocząć polowanie należy:
1. podać linka do bloga osoby która nas ustrzeliła,
2. zacytować na swoim blogu zasady zabawy,
3. wpisać 6 nieważnych, śmiesznych rzeczy na swój temat (ponieważ krążymy po blogach twórczych, więc mają to być rzeczy dotyczące naszego twórczego hobby),
4. “strzelić” do następnych 6 osób
5. uprzedzić wybrane osoby zamieszczając komentarz na ich blogu.
Jeśli chodzi o scrapbooking z notorycznego braku czasu niestety rzadko się nim zajmuję, ale jak już to materiały mam porozwalane na stole i na podłodze i na łóżku i gdzie się da, wszystko muszę z 10 razy poprzekładać, żeby cokolwiek znaleźć.
Komponuję sobie to za dużo powiedziane, próbuję układać kompozycję przed przyklejeniem, ale w trakcie i tak wychodzi mi inaczej.
Twórczo i zarobkowo zajmuję się montażem filmów ze ślubów i wesel. Nie trzymam się sztywnych szablonów, niczego sobie nie planuję, tylko robię na czuja i efekty czasami zaskakują samą mnie, zazwyczaj pozytywnie na szczęście.
I coś co dla mnie jest niesamowite, trudne do uwierzenia i zrozumienia: materiały do filmów czyli kasetki i płyty mam uporządkowane tzn. zawsze wiem gdzie co jest, nie muszę niczego szukać.
Również w trakcie robienia projektu w komputerze mam wszystko ponumerowane, żeby nie popełnić pomyłki. Pod tym względem jestem poukładana, ale to wyjątek.
Na dzieci krzyczę, żeby nie jadły i nie piły przed kompem, a sama lubię jeść w trakcie pracy nad projektem. Moja kalwaitura jest pełna okruszków, zdarzyło mi się też kilka razy zalać ją jakimś płynem ...
I to by było na tyle. Nie strelam do nikogo, bo wszysycy już upolowani :/